How to take care of your skin in winter ?

Mróz, wiatr, deszcz różnice temperatur i suche powietrze – to wszystko może powodować, że zimą zauważamy wyraźny spadek kondycji skóry.

Osiem godzin w ogrzewanym, klimatyzowanym pomieszczeniu przed komputerem wysusza cerę mocniej niż wyprawa w Himalaje. Tym bardziej, że do szkoły, pracy, biura chodzimy prawie codziennie.

Znając potrzeby naszej cery możemy skutecznie poprawić jej wygląd i sprawić by była w świetnej formie. W chłodne dni nasza skóra jest bardziej sucha, pęka i łuszczy się. Zła pielęgnacja i brak zabezpieczeń przed niesprzyjającymi warunkami pogodowymi sprawiają, że traci ona swoją witalność, staje się sucha i nadwrażliwa. Pamiętaj o piciu codziennie minimum 1,5 litra wody.

Co zatem zrobić, aby nasza skóra była odpowiednio nawilżona, elastyczna i żeby przypadkiem wiosną nie przeraził nas jej fatalny stan?

Pamiętaj, by ubrać się wygodnie i ciepło!

Pierwszym krokiem jest odpowiednie nawilżenie skóry twarzy, która jest najbardziej narażona na przesuszenie. Najlepiej wybrać w tym celu kremy nawilżające i produkty kosmetyczne na bazie petroletum, które zapobiegają nadmiernemu odparowywaniu wody z jej powierzchni. Najważniejsze jest to, by zimą unikać kremów zawierających wodę, gdyż mogą one spowodować niepożądane efekty, które są trudne do zlikwidowania. Równie istotne jest to, jak i ile razy oczyszczamy skórę. Przesadne stosowanie środków myjących i oczyszczających może pozbawić ją naturalnego nawilżenia i bariery ochronnej. Warto też ograniczyć używanie ciepłej wody i mydła.
Powinniśmy pamiętać nie tylko o nawilżaniu skóry, ale i o utrzymaniu odpowiedniej wilgotności w mieszkaniu.
Bezpośrednią przyczyną chorób skóry, odmrożeń i osłabienia jej kondycji jest z kolei ekstremalne zimno.

Ciepła odzież i rękawiczki mogą powstrzymać przeszywający mróz. Jednak by skóra mogła prawidłowo funkcjonować, potrzebna jest odpowiednia dawka powietrza. Zalecane są, zatem materiały naturalne i jedynie krótkie, ale za to regularne spacery. Należy także unikać opalania się w solariach. Zbyt duża różnica temperatur może przyczynić się do uszkodzenia naskórka. W celu zachowania letniej opalenizny lepiej stosować intensywnie nawilżające kremy samoopalające.

Koloryt skóry poprawia także witamina D, którą naturalnie organizm wytwarza pod wpływem promieni słonecznych. Kiedy jednak coraz trudniej o jej najbardziej podstawowe źródło, warto wprowadzić do diety posiłki, wzbogacone m.in: kakao, ryby, żółtka. Ostatnim, a zarazem ostatecznym krokiem w walce o zadbaną skórę ciała jesienią i zimą jest wizyta u dermatologa, wtedy zdaj się na profesjonalistkę!

Cera sucha i wrażliwa
Także cera sucha i wrażliwa powinna zimą być otoczona szczególną opieką. Mroźne powietrze odpowiedzialne jest za spowolnienie pracy gruczołów łojowych, a w efekcie skóra staje się zaczerwieniona, jeszcze bardziej przesuszona i wrażliwa na zimno, zaczyna również piec. Taka skóra potrzebuje kremów tłustych oraz odżywczych. Warto także zadbać o jej właściwe nawilżenie, np. stosując odpowiednie maseczki lub na noc serum nawilżające.

 

Cera tłusta
Najmniej zimowe chłody straszne są dla cery tłustej. To dlatego, że ze wszystkich rodzajów cery to ona jest najodporniejsza. Ale nawet cera tłusta potrzebuje ochrony przed zimnem i wiatrem. Powinna być pielęgnowana kremami zawierającymi mniejszą ilość składników tłuszczowych, od tych, które przeznaczone są dla osób z cerą suchą. Najlepiej sprawdzą się kremy półtłuste. W dni cieplejsze, warto zadbać także o nawilżenie skóry. Jest to istotne, gdyż przesuszenie naskórka może w efekcie doprowadzić do zaostrzenia zmian trądzikowych. Osoby z cerą tłustą zimą powinny zrezygnować z kosmetyków zawierających alkohol i matujących.

Cera naczynkowa
Najgorzej niedogodności związane z zimową pogodą znosi cera naczynkowa. Ta wymaga troskliwej opieki. Zmiany temperatury nadwerężają naczynka krwionośne, pod ich wpływem naczynka kurczą się i rozszerzają, a jeśli są kruche – pękają. Przed wyjściem z domu należy na twarz kłaść grubszą warstwę kremu, jego zadaniem będzie chronienie skóry przed zimnem. Dodatkową ochronę zapewni warstwa fluidu.

Do pielęgnacji skóry należy wybierać kosmetyk przeznaczone do cery naczynkowej, czyli takie które w swoim składzie zawierają składniki wzmacniające i uszczelniające naczynka oraz przeciwdziałające zaczerwienieniom. To między innymi wyciąg z arniki górskiej, kasztanowca, miłorzębu japońskiego, a także witaminy: C, K, PP.

Skóra dłoni
Mróz i wiatr dokuczają także skórze dłoni. Nie warto zaniedbywać jej potrzeb, bowiem w przeciwnym wypadku stanie się ona zaczerwieniona, piekąca i szorstka. Po każdym myciu dłoni, ale także i przed każdym wyjściem z domu, należy wetrzeć w dłonie ochronny krem. Ważne jest także, aby nosić rękawiczki i w ten sposób chronić dłonie przed zimnem.

 

Skóra ust
Na skórze ust nie ma gruczołów łojowych, nie ma więc ochronnego sebum, a w związku z tym usta szczególnie narażone są na działanie niesprzyjających warunków pogodowych. Dlatego zawsze przed wyjściem z domu należy położyć na nie ochronną szminkę.

Skóra ciała
Także skóra ciała wymaga właściwej pielęgnacji zimą. Można sięgnąć po odżywiające ją balsamy lub kosmetyki natłuszczające, jak np. oliwka czy masło karite.Pamiętajmy, iż właściwa pielęgnacja skóry zimą sprawi, iż będzie ona w dobrej kondycji wiosną.

Jak ubierać się zimą, aby uniknąć przeziębienia?

Przede wszystkim przekonaj się do noszenia czapki. Jeśli dobrze się rozejrzysz, na pewno znajdziesz coś, w czym będzie Ci do twarzy. Brak okrycia głowy naraża organizm na utratę aż 40% ciepła. Nie zasłaniaj jednak ust i nosa szalikiem. Powietrze, które wydychasz może ochłodzić się i z czasem, zamiast ogrzewania, poczujesz chłód.

           Pamiętaj, że przegrzewanie ciała jest równie niekorzystne jak jego nadmierne wychłodzenie .

Ważne jest, aby ubierać się odpowiednio, zapewniając ciepło wszystkim partiom ciała.. Niedopuszczalne jest futro, które ogrzeje górną połowę ciała,  w połączeniu z krótką spódniczką, która nie zapewni odpowiedniej ochrony Twoim nogom. Organizm w takich okolicznościach będzie miał problemy z utrzymaniem właściwej temperatury, a to nie wpłynie korzystnie na jego system odpornościowy.