appetizer with Jogobella and Chupa Chups

    

 

Czy ja jem zdrowo? Dobre pytanie. Sama nie wiem. Jak każda kobieta mam w swoim życiu miesiące w których: 'jestem fit i odżywiam się zdrowo', jak i miesiące w których: 'jem niezdrowo i jestem leniem'.

Kiedy nadchodzi lato wskakujemy w krótkie spodenki i zakładamy sukienki. Chcemy wyglądać zgrabnie. Ja o swoją linię nie dbam jakoś za specjalnie, jem to co lubię, rzadko kiedy odmawiam sobie przyjemności, no chyba, że jestem na etapie przygotowania do lata- co działa w miesiąc-dwa, a potem szybko o tym zapominam. Jak jest lato, stawiam na lekkie desery w postaci owocowych jogurtów! Tego sobie nie odmawiam, jem i jem.

Jak widać, jestem zwolenniczką jogurtów. Uwielbiam je, a zwłaszcza owocowe i  naturalne z którymi jem musli. Moje śniadanie zazwyczaj jest lekkie, robię coś na mleku a jogurt zabieram do torby jak wychodzę. Z owocowych, najbardziej z Jogobelli przypasowały mi te o smaku kiwi i bananowym. Do jednych z moich ulubionych należą, oczywiście te truskawkowe z dodatkiem pełnych kawałków truskawek. Palce lizać.

Kto nie lubi Chupa Chupsów? Odkąd pamiętam, to moje ulubione lizaki. Dostępne w szerokiej gamie smakowej, dlatego każdy z nas znajdzie dla siebie coś wyjątkowego i smacznego. Szkoda tylko, że są one takie małe, bo człowiek jedząc jednego ma ochotę na więcej i więcej.