Ostatnio zaczęłam używać Magic Make-up od Lirene. Nawilżający krem zmieniający się w rozświetlający fluid na bazie wygładzającego ekstraktu z błękitnej algi poprawiającej elastyczność skóry. Nie robi plam, dobrze się wchłania a skóra twarzy staje się rozświetlona. Moim zdaniem warto wypróbować ten kremofluid. ok. 30 zł
Nie wiem co, ale coś skłoniło mnie do zakupu perfum Outspoken by Fergie, Avon. Według mnie jest to zapach dla silnych i odważnych kobiet, które są pełne poczucia własnej wartości i zrozumienia. Ma taką nietypową nutkę połączenia jeżyny ze skórą. Ten mały flakonik wystarcza mi na dłuższy czas, idealny na chłodniejsze dni, bo jednak na lato niekoniecznie każdemu przypasuje.
Czasem w takich tańszych sklepach typu Pepco, można kupić naprawdę ciekawe dodatki do domu za niewielkie pieniądze. W minionym tygodniu przez przypadek natknęłam się na kuferek z lusterkiem (który mogliście zauważyć w poprzednim wpisie) słodka oprawa przykuła moją uwagę. Zapłaciłam za nie około 10 zł.
W moje ręce wpadł Ghost Serenity Relaxing Shower Breeze. Żel pod prysznic o świeżym zapachu oceanu (bo sama nie wiem jak nazwać go dokladnie) dla aktywnych kobiet. Podczas upałów sprawuje się idealnie. Jesli macie okazje go wypróbować, to polecam :)
Kusi mnie ten Magic Make-up już od jakiegoś czasu, ale boję się że kolor nie będzie dobry :/
OdpowiedzUsuńSama z chęcią wypróbowałabym tego kremo-fluidu, ale mam tłustą cerę, więc takie rozjaśniające, to niestety nie są dla mnie nad czym bardzo obolewam, bo na kimś podobają mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńTą perfumę posiadam, baaardzo mi się podoba, chociaż trzeba przyznać, że dosyć mocna jest, dlatego na początku trochę pobolewała mnie od niej głowa, ale chyba przyzwyczaiłam się :P
i masz rację, bardziej nadaje się na jesień-zimę, niż na lato :)
pozdrowionka :)
Daria
ciekawi mnie ten żel pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować ten produkt Lirene. Sporo dobrego słyszałam o tym kremie.
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy! :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Ja często wygrzebuję dodatki do domu w sklepach typu Pepco, kik itp. Jakiś czas temu kupiłam tam świeczniki, w których trzymam teraz kosmetyki.
OdpowiedzUsuńSuper rzeczy :)
OdpowiedzUsuńhttp://zuzu781.blogspot.com/
Świetne kosmetyki! Chętnie wypróbowałabym ten kremo-fluid ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kupować takie dodatki w Pepco :D
Pozdrawiam ♥
www.mypastel-garden.pl [klik]
Przepiękny ten kuferek na biżuterię, uwielbiam takie dodatki :) Nie dość, że ślicznie prezentują się w pokoju, to dodatkowo mamy bezpieczne miejsce na drobną biżuterię!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka i buziaki :)
Mój Blog - zerknij! Zapraszam :)
Fajne rzeczy :) Nie używałam tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe, muszę się zainteresować Lirene, a kuferek jest piękny! zdjęcia świetnie przedstawione, pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńhttp://sotiens.blogspot.com/
Ten krem z Lirene mam i nawet ostatnio był w moich 5 hitach do makijażu twarzy :-) Uwielbiam go!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Często odwiedzam Peppco mają ciekawe ozdoby :D Jeśli chodzi o kosmetyki to żadego jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńniktniewidzi.blogspot.com (KLIKNIJ TUTAJ)
Świetna recenzja! :) Zaintrygował mnie ten kremofluid :P
OdpowiedzUsuńhttp://onceethought.blogspot.com/
musze sprobowac ten krem-fluid, zaciekawil mnie...
OdpowiedzUsuńTen kremo-fluid wydaje się ciekawym produktem:)
OdpowiedzUsuńjak oceniasz krycie tego kremofluidu ??? kryje jak normalny przeciętny fluid, czy raczej słabiej ?
OdpowiedzUsuńJest dobry, ja mam ciemną karnacje i używam odcieniu naturalnego. Nie robi plam, delikatnie maskuje niedoskonałosci. Używam go w małej ilości, bo jest gesty. Na lato moim zdaniem lepszy od fluidu, bo nie obciąża tak bardzo skóry.:))
Usuńodpisz proszę też u mnie pod aktualną notką, bo boje sie ze zapomnę a własnie szukam czegoś takiego zdrowszego na mordkę
OdpowiedzUsuń